Stacyjna lista przebojów- czyli naj¶mieszniejsze sytuacje.

Freeman

Klient: poproszê luki struki

K:jest co¶ do jedzenia na ciep³o?
J: Tak, Hot-dogi
K: Eeeee ja bym na bigos mia³a ochotê

Sytuacja mojego kolegi( on ma czêsto takie przypadki):
Klient chcê tygodniow± winietê, wiêc kolega nabija, dziurkuje i daje klientowi. Ten ogl±da i z pyskiem "przecie¿ mówi³em, ¿e tygodniow± chcê"(na winiecie jest napisane 7 dniowa). Przez jakie¶ 5 minut kumpel musia³ t³umaczyæ go¶ciowi, ¿e 7 dniowa to to samo co tygodniowa. Przy okazji kilku innych klientów mia³o niez³y ubaw, wrêcz na g³os siê ¶miali.
Teraz gdy go¶ciu przychodzi i mówi, ¿e chcê winietê kumpel pyta "siedmiodniow± czy tygodniow±?"

A z innej beczki: Nasz nr 1 to podanie o pracê go¶cia, który prosi³ o przyjêcie na stanowisko "tañkowacza paliw". Podanie adresowa³ "do dyrektora stacji orlen, ul. orlenowska" w mojej miejscowo¶ci. Jak stwierdzi³: "Z zawodu to jestem mechanikiem samochodowym, a praktyki mia³em na warsztacie"

wiki · Guest

sytuacji ¶miesznych jest mnóstwo u nas równie¿
nasz nr 1 !! - cztery razy no to chrup poproszê... do koñca zmiany nie mog³am przestac siê smiaæ... brzuch mnie bola³ od smiechu. ogólnie z hot dogami zawsze jest cos smiesznego, pytaja o surówkê, chmburgery i frytki. a co zawsze jest najlepsze to nazwy sosów, a wiec u nas s± takie: 1000 ³ez, 1000 snów, 1000 jezior, chiszpañski, tabasko Wesoly

a co do podania o pracê... przynió¶³ ch³opak kartkê A4 i d³ugopisem napisa³ " stacja orlen... prosze o przyjêcie do pracy na stacji paliw orlen. teraz przebywam u dziewczyny i szukam pracy. marcin nowak"
inny ch³opak przyniós³ swoje podanie i swojej dziewczyny takie zwinête na cztery, zmokniête te podania, w tragicznym stanie pod ka¿dym wzglêdem. na drugi dzieñ przyszed³ sie zapytaæ czy ktos z nich dostanie tê pracê i jak powiedzielismy ¿e nie to powiedzia³ ze te podania mamy mu oddaæ.. ludzie s± niemo¿liwi..... podrówki dla orlenowców.. Wesoly

Guest · Posted: Wed 7:04, 20 May 2009 Post subject:

- poprosze dwa hot dogi na kabanosie z sosem " unclebens " my¶la³am ¿e umre ze smiechu Wesoly

kasior · Posted: Tue 8:41, 26 May 2009 Post subject:

Nasz nr.1 to:2 bu³y z parów±,sosy- misi±g...czyli mieszane

wiki · Posted: Thu 9:38, 04 Jun 2009 Post subject:

sory za ten "chiszpañski" Embarassed

Freeman · Posted: Sat 9:22, 06 Jun 2009 Post subject:

Klient: Niech bêd± dwa kabanosy, ale ¿eby by³y z parówk±.

Inne kwiatki z podañ o pracê:

"proszê o pozytywny stosunek do mojej pro¶by poniewa¿, nie mam pracy, a muszê sp³acaæ kredyt"

"Szanowny Panie Prezesie. zwracam siê do Pana..."

z³o¶nica · Posted: Wed 12:46, 10 Jun 2009 Post subject:

Freeman · Posted: Tue 17:53, 23 Jun 2009 Post subject:

Ostatnio Klient pojecha³ moj± kole¿ankê za to, ¿e nie mamy telekart orange ani zdrapek. Nie pomog³o t³umaczenie, ¿e nie mamy na to wp³ywu, bo jak powiedzia³ klient:"Pani jest pracownikiem i jest pani odpowiedzialna za to ¿eby karty by³y. I je¿eli jeszcze raz kart nie bêdzie to ja pani± zg³oszê'.

Freeman · Posted: Sun 18:18, 30 Aug 2009 Post subject:

Nie wiem czy to prawdziwe sytuacjê, ale ¶mieszne. Znalezione w necie, a dok³adnie na [link widoczny dla zalogowanych]

===

Klient: Czy simplusa 25-tkê dostanê?
Kasjer: Tak. Podaæ?
Klient: Poproszê. Ile p³acê?

===

Klient: Te prezerwatywy poproszê
Kasjer1: 4,49 z³
Klient p³aci ale ogl±da ze wszystkich stron opakowanie
Kasjer2: Pan tych nie bierze bo te to spadaj± (z u¶miechem)
Klient: To mo¿e ja poproszê jaki¶ rozmiar dziecinny.

===

Polonus lub bardzo s³abo mówi±cy po polsku

Klient: Tobry, gdzie tu mogê podymaæ?
Kasjer: ??? pewnie pan jakiej¶ agencji szuka?, to niestety nie wiem
Klient: mo¿e zadymaæ??? neee nadymaæ!!! chyba tak sie mówi
Kasjer: AAA .... ko³a napompowaæ?
Klient: Ko³a? nie - auto nadymaæ do pe³na
Klient: Mo¿e Pan po prostu chce zatankowaæ?
Kasjer: Tak zabenzyniæ do pe³na mocnej gazoliny

===

(ze s³uchu co kto us³ysza³)
Klient: Czy s± czystyfilmy?
Kasjer: Tak Fuji i Kodak - pokazuj±c na pó³kê ...
Klient: (patrzy z g³upi± min± i rozgl±da siê po pó³kach)
Kasjer: Jaki podaæ
Klient: Te niebieskie lajty - pokazuj±c palcem na Chesterfieldy

===

Klientka: Ja chcia³am zap³aciæ
Kasjer: z którego i z którego dystrybutora?
Klientka: Z tego zielonego
Kasjer: U nas wszystkie dystrybutory s± zielone
Klientka: Aha, no to z tego czerwonego samochodu, ko³o zielonego dystrybutora

===

Klientka: P³acê za czwórkê
Kasjer: Ale nie odwiesi³a Pani jeszcze pistoletu.
Klientka: Jak to nie - Pan zobaczy
Kasjer (wychylaj±c siê przez okienko - wybucha ¶miechem)
Klientka odwiesi³a owszem pistolet, ale wtykaj±c go do pojemnika na rêczniki na s³upie

===

Ma³y niski klient z chin Smile

Klient: cwórka, æwórka (a tankowa³ z innego dystrubutora)
Kasjer: Nie czwórka a dwójka
Klient: Tak æwórka, æwórka
Kasjer: OK niech bêdzie czwórka Wink

p³aci Pan 50 z³ z dwójki
Klient zap³aci³ i na odchodne dodaje: dzindobry æwórka

===

Widzimy z okna jak biegnie ch³opak w kierunku stacji
za¿artowa³em: pewnie po prezerwatywy leci bo ona tam le¿y i czeka
wpada zziajany ch³opak, pot siê z niego leje zdyszany, ¿e s³owa nie mo¿e wymówiæ
bierze 2 czy 3 paczki prezerwatyw Smile

Kolega mówi: mo¿e jak±¶ colê czy wodê mineraln±?
A ch³opak: colê to nie ale ze 3 redbule na wzmocnienie

===

Siostra zakonna p³aci za paliwo i z pó³ki bierze prezerwatywy truskawkowe
mówi±c: i jeszcze ten zapach truskawkowy do samochodu proszê doliczyæ
Kasjer: ale siostrzyczko to nie s± zapachy do samochodu - a prezerwatywy Smile

Ta przera¿ona aaaaa!!! i rzuca nimi w sprzedawcê Smile

===

Kasjer: Paliwo? Dwójeczka?
Klientka: ¯adna dwójeczka!!! Prawie czwóreczka!!! - pokazuj±c na swoje piersi!!

===

Klient: 122,50 do zap³aty
Klient p³aci 150 z³
Kasjer: a mo¿e 2,50 drobnymi?
Klient: Nie dziêkujê

===

Kasjer: Wystawiæ fakturê
Klient: Nie dziêkujê
Kasjer: A mo¿e red bula dodatkowo?
Klient: Nie dziêkujê
Kasjer: proszê paragon
Klient: Nie dziêkujê
Kasjer: Proszê reszta (trzymaj±c w rêku pieni±dze)
Klient: Nie dziêkujê !!!
Wiêc zamurowany kasjer stoi i nie wie co ma robiæ
A klient te¿ stoi i siê patrzy ....
a po chwili jak siê zorientowa³ i ze ¶miechem: przepraszam, resztê poproszê ...
ju¿ mam do¶æ tych waszych procedurek i molestowania, ja chcê tylko zap³aciæ
i wyj¶æ, jakbym czego¶ potrzebowa³ to bym poprosi³.

===

Klient: No na tym waszym paliwie to ja daleko nie zajadê!!!
Kasjer: Dlaczego? O co chodzi?
Klient: Zatankowa³em z 2-ki za 20 z³
Kasjer: Faktycznie ON za 20 z³
Klient: Ale ja jestem motorem!!!!
Kasjer: No to faktycznie daleko Pan nie dojedzie

I mia³ wylewanie paliwa ze zbiornika motoru

===

Przyje¿d¿a jeden taksówkarz 3-4 razy dziennie na stacjê, zalewa za 20 z³ i za ka¿dym
razem bierze fakturê, wiêc zaproponowa³em ¿eby wla³ raz za 100 z³ wzi±³ jedn± fakturê,
a nie co 1-2 godziny ma tankowaæ. A on na to: A jak nie wyje¿d¿ê tego co wlejê???

===

Klient: Jest petrygo?
Kasjer: Tak. Ile litrów podaæ?
Klient: 5-tkê
Kasjer podaje a klient pyta: A nie ma Pan z lodówki?

===

Klienta kupuje papierosy i jaki¶ alkohol, p³aci kart±, a ¿e podpis nie bardzo czytelny
kasjer prosi o dowód. A klientka: ale Pan komplemenciarz 30 letni± kobietê prosiæ o dowód przy zakupie alkoholu Smile

No przecie¿ tak m³odo nie wygl±dam, ale dziêkujê.

===

Freeman · Posted: Sun 8:34, 04 Oct 2009 Post subject:

Klient zamawia u mnie Hot-dog'a z bekonem i serem. Gdy ju¿ nala³em sosy w³o¿y³em kie³basê podajê klientowi, a on: "a gdzie ser?"

Guest · Posted: Mon 21:00, 05 Oct 2009 Post subject:

klient mówi " poprosze hot doga bekon i ser bez sera', kolezanka obs³uguj±ca do niego " a co ser mam panu wyd³ubaæ z kie³basy ?"

wiki · Posted: Tue 10:54, 06 Oct 2009 Post subject:

ch³opak przyniós³ papiery o pracê i jedyne o co zpyta³ to czy bedzie móg³ je¶c za darmo hot dogi Wesoly

Freeman · Posted: Tue 12:04, 06 Oct 2009 Post subject:

Rufus · Guest

witam.

ostatnio na nockê wpad³ nam taki wielki go¶æ, ze 2m, 130kg wagi i pyta czy s± hot dogi. pada odpowied¼,ze nie,bo myjemy grilla(dlaczego klienci zawsze pyatj± o hot dogi jak widz±,ze nic siê nie krêci?), no i zaproponowa³em kanapki jesli jest g³odny. a on na to:"we¼, te Twoje kanapki...kiedy¶ da³em tak± psu to ¿reæ nie chcia³". p³akali¶my z kumplem chyba z 10min ze smiechu jak wyszed³ Wesoly

-poproszê hot doga
-a z jak± kie³bask±?
-no z kie³baska

Jakis czas temu:
Klient prosi o parówkê...no to zaczynam robiæ mu tego hot doga,dajê,a on: my¶la³em,ze to bêdzie taka parówka na talerzyku, a nie w bu³ce Very Happy

poza tym te¿ przerabiamy u nas na co dzieñ takie przypadki jak niewyra¼na mowa klienta i wynikaj±ce z tego nieporozumienia,prosby o "niemolestowanie" propozycjami itd.

iks · Guest

Podjezdza facet pod dystrybutor z gazem. ''Peronowy'' pyta czy do pelna a facet mowi: - nie hot-doga !

Freeman · Posted: Tue 18:50, 10 Nov 2009 Post subject:

To by³o ju¿ jaki¶ czas temu wchodzi para na stacjê i ch³opak idzie do kawomatu i szykuje kawê, natomiast dziewczyna przeszukuje lodówkê z lodami.

Po paru chwilach dziewczyna zadaje mi pytanie:
- innych lodów nie ma?
ja- niestety tylko to co widaæ

na to jej ch³opak " A jakie ty by¶ ku... chcia³a?"

Ja schowa³em siê pod ladê, kumpel musia³ wytrzymaæ.

k2mg6 · Posted: Fri 14:22, 13 Nov 2009 Post subject: jaja

Dokladnie to sa niekedy ciekawsze chwile, z ktorych mozna sie duzo posmiac, rozno puste, HOT-DOGA, A WIDZE TU JAKIEGOS HOT-DOGA, no nie, wiec o co chodzi Wesoly

, albo babeczka karte orenge za 5 zl, prosze poprosze 5 zl, a ona ile place, tak jest naprwde - BEKA MUROWANA Wesoly

cieszmy sie ze sa czasem takie zabawne sytuacje bo ta praca bylaby wogole do bani, a tak czasem jest sie z czego posmiac

Freeman · Posted: Fri 14:26, 13 Nov 2009 Post subject:

Dlatego postanowi³em zebraæ te "kfiatki" naszych klientów.

obwarzanek · Joined: 13 Dec 2009 Posts: 9 Read: 0 topics Warns: 0/3

Wchodzi klient i mówi poproszê LDM'y lighty.. ja na to przepraszam które? a on : niebieskie Wesoly

albo za lada z hot dogami na scianie wisi lampa owadobójcza klient wchodzac idzie w strone hot dogów zauwa¿y³ fioletowe ¶wiat³o lampy i pytanie: zrobi mi pan kurczaka?

nie wspomne o pytaniach czy s± mandarynki rze¿ucha zmywacz do paznokci(szczególnie potrzebny noc±)?

	www.orlenowcy.fora.pl Forum Index -> Archiwum	All times are GMT
Page 1 of 1